niedziela, 24 lutego 2013

Dzwoneczki








Dawno tutaj nie zaglądałam. Spędziłam dlugi błogi czas w sanatorium i teraz jak wrociłam mam nadzieję, że będę miała więcej czasu na tworczość i czynne zaglądanie na bloga (swojego i Waszego).
Pozdrawiam wszystkich wiernych kibiców zaglądających na mojego bloga.
Dzisiaj z pewnym opóżnieniem (już po świętach)  przedstawiam dzwonki- małe średnie i duże. Wszystkie są barwione na bazie kobaltu i troszke podbarwione szkliwem. Ale najnowszy jest ten  z otworkami i to on był przyczyną wystawienia. Może robić za świecznik-przez otworki ślicznie przebija się światełko .
. Mam do nich sentyment wiec powrót na bloga zaczynam od nich.

3 komentarze: