środa, 2 lutego 2011

Misa ażurowa








Misa z wałeczków. Bardzo pracochłonna. Zrobiłam cały komplet tego cuda i zastrzegłam sobie że więcej nie zrobię. Ale teraz to już tego taka pewna nie jestem.

Następna do serii.

5 komentarzy:

  1. Eeee, co ty chcesz od tej misy? Wyszła rewelacyjnie. A co to za szkliwa?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się bardzo podoba. Jest taka niestandardowa, przypomina wodorosty poruszające się w wodzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może i było trudno, ale aż się prosi
    o następną, druga pójdzie już gładko:-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Następne też będą. Zrobiłam całą serię. Niedługo się pochwalę. Ale bardzo się cieszę że się podoba, bo ja na początku byłam niezadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne te misy wogóle twoje prace sa takie inne podobają mi się

    OdpowiedzUsuń