Niby nic ale zrobiłam to na kole garncarskim i z tego jestem dumna. Bo praca na kole to dla mnie wielkie wyzwanie.
A na dodatek udało mi się ładnie wyszkliwić i pycha mnie rozpiera.:)
No śliczności!!! Piękna. Pozdrawiam serdecznie...
wow, już widzę pyszne lody w tym pucharku :)pozdrawiam
I ma prawo jeszcze duma może się dołączyć,pozdrawiam:-)))
Nie dziwię się - mnie na pewno duma by rozpierała. Widzę masę pięknych rzeczy na Twoim blogu - będę zaglądać :)
No śliczności!!! Piękna. Pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńwow, już widzę pyszne lody w tym pucharku :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
I ma prawo jeszcze duma może się dołączyć,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:-)))
Nie dziwię się - mnie na pewno duma by rozpierała. Widzę masę pięknych rzeczy na Twoim blogu - będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuń