piątek, 24 lutego 2012

ANIELSKO



Aniolki mialy być najpiękniejsze a wyszlo jak zawsze. Aniolek stojący z szalikiem zostal zaakceptowany, ale ten z torebką mial być nieskazitelny. Przeszdzilam z precyzją i szkliwo z torebki rozlalo się na sukienkę. Bardzo ubolewalam. Ale jak zapalilam świeczkę pod sukienką :) to tak nie widać.

2 komentarze:

  1. Ja tam nic rozlanego nie widzę, a ten w sukience podoba mi się najbardziej. Jest cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  2. no coś ty przecierz są wzorcowe

    OdpowiedzUsuń