poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Anielsko










I ponownie anioły. Mają wyszkliwione sukienki i jakiś dodatkowy element stroju. Żeby nie zanudzać pokazuję wszystkie ostatnie wypociny razem. Anioły są stojącymi figurkami, ale robią za świeszniki. Z tyłu jest otworek na świeczuszkę i po jej zapaleniu otworkami w sukience prześwitują światełka.


Efekt jest fantastyczny.

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje aniołki :). Pamiętasz, że jeden ma być dla mnie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne aniołki. Ja również lubię szkliwo margaretka , które tu zastosowałaś na sukienkach. Jest nieco kapryśne ale cudne. Już sobie wyobrażam jak fantastycznie i zjawiskowo wyglądają po zmroku. Pozdrawiam ,Grzegorz.

    OdpowiedzUsuń
  3. To chyba jedne z najpiekniejszych aniołów jakie widziałam... Zaglądam tu pierwszy raz, troszkę w biegu, ale się rozgoszczę :)))

    OdpowiedzUsuń