Na plenerze się bawiłam i to efekt. A że glina była brzydka to zakryłam tym razem farbą imitującą miedz. Nie do końca jestem zadowolona z efektu, ale do tego łysego Pana mam słabość:).
czwartek, 27 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz